Właściciele Tesli są zdesperowani. Odrywają logo marki?

O tym, że Elon Musk i Donald Trump to najwięksi "przyjaciele" wie już cały internet. Oczywiście nie dosłownie, natomiast ich wspólne cele i podobne myślenie są przedmiotem gorących dyskusji. Wielu internautów jest oburzonych ostatnimi działaniami zarówno prezydenta USA, jak i biznesmena. Z tego powodu chcą odciąć się od właściciela portalu X i firmy Tesla. No właśnie... Wielu posiadaczy samochodów z charakterystycznym "T" na masce ma spory problem. W końcu nie każdy może pozwolić sobie na wymianę auta. Spokojnie. Wpadli na lepszy pomysł.

Na platformach społecznościowych, takich jak Reddit, pojawiają się zdjęcia Tesli z emblematami innych marek. Jeden z użytkowników zamieścił zdjęcie swojego samochodu z logo Mazdy, komentując: "chciałem uniknąć problemów, więc zmieniłem logo na Mazdę". Inny właściciel Cybertrucka umieścił na tylnej klapie napis: "ten samochód już wystarczająco sprawia, że wyglądam głupio".

Serwis Electrek donosi również o wzroście sprzedaży naklejek z hasłami typu: "kupiłem ten samochód, zanim dowiedziałem się, że Elon oszalał". Pewien sprzedawca naklejek twierdzi, że wysyła setki sztuk dziennie. Wyraźnie widać, że właściciele Tesli chcą zdystansować się od kontrowersji związanych z Muskiem.

Obawy właścicieli samochodów, z charakterystycznym "T" na masce, nie są bezpodstawne. W Stanach Zjednoczonych odnotowano przypadki wandalizmu wymierzonego w auta tej marki Tesla, takie jak obrzucanie jajkami, malowanie swastyk czy inne formy uszkodzeń. W Portland doszło nawet do ostrzelania okien salonu Tesli, a w innym mieście podpalono stację ładowania. Agresja zazwyczaj motywowana jest niezadowoleniem z powiązań Muska z administracją prezydenta Donalda Trumpa oraz jego kontrowersyjnymi działaniami politycznymi.