Wilkory z "Gry o tron" ożywione. Były wymarłe od 10 tys. lat

7 kwietnia świat obiegła sensacyjna wiadomość. Amerykańska firma biotechnologiczna Colossal Biosciences ogłosiła, że przy użyciu narzędzi inżynierii genetycznej stworzyła wilki, które podobno posiadają cechy wilka strasznego - gatunku wymarłego ponad 10 tys. lat temu.

Do niedawna wizualizacje wilka strasznego można było oglądać jedynie w "Grze o tron". Wilkory z powieści i serialu HBO są inspirowane wymarłym gatunkiem ssaka. Teraz to się zmieniło. Firma Colossal Biosciences opublikowała nagranie przedstawiające trzy szczenięta wilków, które nazwano Romulus, Remus (na cześć mitycznych założycieli Rzymu) i Khaleesi (na cześć Daenerys Targaryen, bohaterki "Gry o tron").

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczenięta dorastają w miejscu, którego lokalizacji nie ujawniono. Podobno rozwijają się prawidłowo. Mają białe, długie futro, muskularne szczęki i ważą ponad 35 kg. Docelowo mają osiągnąć masę ponad 60 kg.

Stworzenie zwierząt poprzedziło badanie DNA wilków strasznych z zęba liczącego 13 tys. lat i czaszki sprzed 72 tys. lat. Następnie naukowcy zmodyfikowali geny wilka szarego i przenieśli materiał genetyczny do komórki jajowej psa domowego. Gotowe zarodki trafiły do matek zastępczych (również psów domowych). Po 62 dniach na świat przyszły genetycznie zmodyfikowane szczenięta.

Nie wszyscy naukowcy podzielają entuzjazm firmy Colossal Biosciences. "Obecnie można jedynie sprawić, że coś będzie z wierzchu wyglądało jak coś innego, a nie w pełni ożywiać wymarłe gatunki" - podkreślił Vincent Lynch, biolog z Uniwersytetu Buffalo.

Źródło: RMF24/TVN24