Stalkerka nie daje spokoju. Harry Styles ma problem
Ruszył proces stalkerki Harry'ego Stylesa. Kobieta wysłała piosenkarzowi kilka tysięcy wiadomości.
Jeden z najpopularniejszych artystów na świecie ma poważny problem. Harry Styles, bożyszcze młodszych i starszych kobiet oraz mężczyzn, dorobił się stalkerki. Brytyjski gwiazdor oraz zwycięzca wielu nagród jest kolejnym celebrytą, który postanowił pozwać stalkera.
Stalkerka Harry'ego Stylesa to romantyczka
Stalkerką gwiazdora znanego m.in. z utworu "As It Was" jest Myra Carvalho, 35-letnia kobieta pochodząca z Brazylii. Kobieta miała wysłać do artysty ponad 8 tys. listów w przeciągu niecałego miesiąca. Wśród wiadomości znalazły się ręcznie pisane listy, zaproszenia weselne czy cała seria kartek zamówiona internetowo w serwisie, który wysyła listy na wybrany adres. Dwa listy miały być dostarczone osobiście na adres byłego członka One Direction, co przelało szalę goryczy.
Według informacji zebranych przez policję kobieta miała mieszkać w hostelu dla turystów w Earls Court, na zachodzie Londynu, po tym, jak przyleciała do stolicy Wielkiej Brytanii w grudniu 2023 r. Rodzina kobiety nie miała świadomości, że przebywa ona na wyspach brytyjskich.
Stalkerka przebywa obecnie w HM Prison Bronzefield w Surrey. Jest to więzienie dla kobiet, znajdujące się na południowy zachód od Londynu. Kobieta łączyła się z sądem za pomocą videopołączenia. Na spotkaniu miała ubrane czarne rękawiczki i płaszcz. Przemówiła jedynie, aby potwierdzić swoje imię i nazwisko. Nie złożyła wniosku o winę. Sędzia Karim Ezzat postanowił, że sprawa będzie rozpatrywana w tym samym sądzie 19 kwietnia. Za nękanie lub stalking Brazylijce grozi do sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
Harry Styles miał umrzeć?
W 2015 r. fani Harry'ego Stylesa byli pogrążeni w strachu. Wszystko przez niepokojący wpis na X (Twitterze), który głosił: "Stworzyłem to konto, by poinformować wszystkich, że Harry Styles umrze 5 sierpnia 2015 na stadionie MetLife". Wpis został zamieszczony na profilu DTAustin21_. O autorze tamtych gróźb wiadomo jedynie, że nazywał się Derek. Wówczas fani artysty stworzyli hasztag HarryBeCareful, który dodatkowo rozwścieczył Dereka.
Mężczyzna w serii tweetów napisał: "Idioci, myślicie, że głupi trend jak #HarryBeCareful może powstrzymać to, co ma się stać... Harry Styles umrze i nikt nie będzie w stanie tego powstrzymać. Kiedy nadejdzie czas, wszyscy będziecie wiedzieli, że to nie jest kłamstwo. Wszyscy jesteście zahipnotyzowani przez Harry'ego Stylesa...... On nie jest tym, czym myślicie, że jest. #HarryBeCareful Bez względu na to, jak ostrożny będzie, to nie uchroni go przed tym, co nadchodzi. Umrze za swoje grzechy"
To nie pierwsza stalkerka Stylesa
W 2022 r. Harry Styles również miał stalkerkę. Wówczas była to 29-letnia Hiszpanka Diana Tarazaga-Orero, tóra groziła śmiercią ochroniarce artysty, Michelle Roycroft, ponieważ uważała, że jest ona przeszkodą w ich miłości. Transpłciowa kobieta wtargnęła do domu piosenkarza w chwili, gdy był on w nim obecny. Po tym zdarzeniu Styles zatrudnił nocnego ochroniarza oraz wzmocnił środki bezpieczeństwa, m.in. instalując przycisk "panika" na drzwiach swojej sypialni.
Popularne
- Janusz Kowalski wyrzucony z TVP Info. "To draństwo!"
- Kaja Godek świętuje. Wszystko dzięki decyzji sądu
- Ostry wpis księdza o Kościele. Sprawę skomentował Krzysztof Bosak
- Polska walczy z powodziami. Barbara Nowak jedynie z Donaldem Tuskiem
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
- Tiktoker JinnKid usłyszał wyrok. Nagle zmienił wyraz twarzy
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- "Ta maszyna pozywa faszystów". The White Stripes kontra Donald Trump
- Król horroru broni Taylor Swift. Padły mocne słowa