Skolim jest fanem Ralpha Kaminskiego. Czy Jelly Frucik będzie zazdrosny?

Co łączy Ralpha Kaminskiego i Skolima? Na pierwszy rzut oka: zupełnie nic, może poza udziałem w telewizyjnych sztukach. Artysta z Jasła przeżył epizod występowania w popularnych programach - wystąpił m.in. na Sylwestrowej Mocy Przebojów czy Polsat SuperHit Festiwal, natomiast niekwestionowany lider disco polo jest stałym bywalcem podobnych imprez. Panowie mają jeszcze coś wspólnego: pracowitość. Ralph Kaminski jest znanym perfekcjonistą, którego show są dopracowane w każdym szczególe, natomiast Skolim to prawdziwy niezniszczalny tytan, który w ciągu miesiąca potrafi zagrać ponad czterdzieści koncertów.

Poza tym: dwa zupełnie różne światy, inna wrażliwość i odbiorcy. A jednak: ich drogi w pewnym momencie się przecięły. Ralph Kaminski pochwalił się komentarzem, który nadesłał mu Król Latino.

Ralph Kaminski na swoich social mediach pochwalił się screenem komentarza, który Skolim zostawił pod jego teledyskiem do utworu "Autobusy". Piosenka pochodzi z albumu "Młodość" wydanego w 2019 r.

"Tu Skolim, na co dzień robię disco polo, ale to jest z*jebiste!" - napisał Król Latino z oficjalnego profilu. Komentarz zostawił cztery lata temu, ale... liczy się gest? Ktoś szukając złota, znalazł platynę.

"Nie wiem co na to Jelly Frucik, ale chyba dostałem kolejnego Fryderyka" - skomentował Ralph na Facebooku, udowadniając, że głęboko siedzi w lore Skolima i doskonale wie o jego historii z popularnym tiktokerem. To co - teraz tylko czekać na collabo?