Raper rozpoczął nową karierę. Poleciał szukać szczęścia na drugim krańcu globu

Życie artysty często kojarzy się z wolnością, kreatywnością i brakiem schematów. Jednak dla wielu twórców rzeczywistość bywa mniej romantyczna, a niestabilność finansowa i niepewność jutra zmuszają ich do podjęcia pracy na etat. Powroty do korporacji, urzędów czy innych, zwykłych miejsc zatrudnienia stają się coraz częstsze, a sami artyści nie traktują tego jako porażki, lecz jako konieczność lub tymczasowe wsparcie dla swoich pasji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakub Zdziech, znany jako ZetHa, był członkiem Chillwagonu od 2018 do 2022 r. Artysta zdaniem wielu znawców rapu miał ogromny potencjał zostania jednym z topowych polskich artystów działających na tej scenie muzycznej. Jego ścieżka kariery potoczyła się jednak nieco inaczej. Zamiast tworzyć w studiu muzycznym i podbijać sceny koncertowe, ZetHa ruszył w świat, aby znaleźć swoje miejsce na Ziemi.

Gdzie obecnie znajduje się ZetHa? Fani rapera poznali odpowiedź na to pytanie dzięki jego najnowszej piosence "Papua", która powstała we współpracy z BL BEATZ. Raper zdradza, że wyleciał do Papui Nowej Gwinei. Artysta śpiewa: - Gdzie my jesteśmy mordeczki? Gdzie żeśmy polecieli? Czarnoskóra stewardessa wita nas w Nowej Gwinei. - Na początku utworu ZetHa zdradził cel swojej podróży: - U mnie to bywa różnie, czasem się nie zgadza flota. Jak z nieba mi spadła praca na kopalni złota.

Do kliku ZetHa dołączył zdjęcia z pracy, na których pozuje w roboczych ubraniach, a jego twarz jest ubrudzona pyłem. Wszystko wskazuje na to, że raper naprawdę pracuje w kopalni złota. Krytycy twierdzą, że jest to słuszna droga, powołując się na niewielką liczbę wyświetleń nowej piosenki, która w niespełna dobę po premierze nie przekroczyła trzech tys.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo