Pierwowzór Osła ze "Shreka" odszedł. Zmagał się z ogromnym cierpieniem

Chyba każdy dobrze zna Osła z kultowej serii filmów "Shrek". Specyficzna postać bawiła fanów animacji i była zdecydowanym ulubieńcem wielu z nich. Nie każdy jednak wie, że inspiracją do powstania Osła był prawdziwy osiołek miniaturowy Perry. Zwierzę pochodzące z Bol Park w Kalifornii było lokalną atrakcją zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Ludzie z całego świata zjeżdżali się do miasta, aby je zobaczyć. Niestety Perry właśnie odszedł z tego świata.

Perry już od dawna zmagał się z chorobą kopyt. Pomimo licznych zabiegów takich jak akupunktura, terapia światłem laserowym czy ciepły masażu oraz ogromnych starań właścicieli, zwierzęcia nie udało się uratować. Aby nie cierpiał podawano mu ogromne ilości leków przeciwbólowych, natomiast choroba nie ustępowała. Opiekunowie musieli podjąć ważną decyzję. 2 stycznia uśpili osiołka, żeby oszczędzić mu ogromnego bólu.

Pod jednym z postów na Instagramie napisali: "Ze złamanym sercem informujemy, że nasz ukochany osioł w "Barron Park", Perry, odszedł wczoraj w wieku 30 lat. Był ukochanym członkiem naszej społeczności i wiemy, że jego odejście wzruszy wiele osób. Szczegóły pogrzebu zostaną ogłoszone wkrótce".

Masę internautów poruszyła wiadomość o śmierci Perry'ego. W mediach społecznościowych wylewają swoje żale i składają kondolencje właścicielom mini farmy. Nie tylko fani filmu odczuli stratę. Opiekunowie zwierząt na Instagramie poinformowali: "Buddy i April (inne osiołki mieszkające na farmie - przyp. red.) cieszą się dzisiaj słonecznym dniem. Oni też czują stratę Perry'ego, ale opiekunowie dają im dodatkową TLC (Tender Loving Care, w języku polskim oznacza "czułą opiekę" - przyp. red.) przez ten okres żalu. Jesteśmy wdzięczni, że mają siebie nawzajem".