PGE Narodowy leaknął koncert Bad Bunny'ego. Raper zagra w Polsce?

Benito Antonio Martínez Ocasio, znany jako "Bad Bunny", to portorykański raper i piosenkarz, który zrewolucjonizował muzykę latynoską. Znany z hitów takich jak "Tití Me Preguntó" czy "Dakiti", stał się najczęściej odtwarzanym artystą na Spotify na świecie w latach 2020-2022. Łączy reggaeton, trap i pop, a jego odważny wizerunek uczynił go ikoną nowego pokolenia. Poza muzyką wystąpił też w filmie "Bullet Train" i na ringu WWE.

Od dłuższego czasu w social mediach krążą plotki o trasie koncertowej promującej płytę "Debí Tirar Más Fotos". Choć Bad Bunny w wywiadach wspominał, że nie planuje na razie grać koncertów w Europie, to najwidoczniej delikatnie zmienił plany. Na oficjalnym Instagramie warszawskiego Stadionu Narodowego pojawiło się zdjęcie, które dało iskierkę nadziei polskim fanom artysty. Fotografia przedstawia dwa plastikowe krzesła na tle sportowego obiektu. Jest to jasne nawiązanie do okładki najnowszego albumu Bad Bunny'ego.

Choć obecnie nie ma jeszcze oficjalnej informacji odnośnie daty koncertu, to zdjęcie z krzesłami jest raczej jednoznacznym sygnałem, że raper odwiedzi Polskę. Wielu internautów twierdzi, że na dniach pojawi się więcej szczegółów dotyczących wydarzenia. Sądząc po cenach ostatnich koncertów ogłaszanych na PGE Narodowym, to można wnioskować, że koszt wejściówek na Bad Bunny'ego może oscylować między 400 a 600 zł.