Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości

Karol Wiśniewski "Friz" i Weronika Sowa "Wersow" przebyli razem wspólną drogę. Zaczęli się spotykać, gdy Karol wyrastał na nową gwiazdę polskiego YouTube'a. Weronika towarzyszyła mu przez cały czas, gdy piął się na szczyt internetowej sławy. Ona sama też rozwijała swoją markę osobistą, stając się jedną z najpopularniejszych influencerek w Polsce.

Para przeżywała wzloty i upadki. Podczas wyjazdu do USA rozstali się, ale łączące ich uczucie było silniejsze. Na świat przyszła ich córka Maja. W kolejnych latach nie brakowało plotek, że Friz i Wersow się rozstali. Najsłynniejsza para influencerów w Polsce dała odpór krytykom i wzięła ślub.

Kontrowersje wywołał fakt, że Karol i Weronika zatrudnili ekipę filmową na ślubie, po czym ogłosili, że wypuszczą film do kin. "Friz & Wersow. Miłość w czasach online" pokazuje kulisy największych przedsięwzięć Friza i Wersow oraz codzienne życie, które do tej pory dostępne było tylko dla najbliższych. Kulminacyjnym punktem historii jest ślub pary, który do tej pory znany był tylko z mediów społecznościowych.

W ramach kampanii promocyjnej filmu powstał mural w Warszawie. Według informacji, która pojawiła się na grupie fanów Friza i Wersow na Facebooku, mural znajduje się przy stacji Metro Politechnika.

Mural wywołał lawinę komentarzy: "Nie czaje jak można posunąć się aż tak daleko w monetyzowaniu swojego wizerunku", "Promocja tego filmu zaczyna robić się taka, jakby serio przeszli drogę przez ciernie do tej cudownej miłości", "Babcia pyta kiedy ta nowa turecka telenowela wychodzi".