Monika Kociołek żali się fanom. "Mam prawdziwe poważne problemy"
Monika Kociołek opublikowała niepokojące wiadomości na swoim kanale nadawczym. Influencerka żali się obserwatorom, że ma ciężki czas. Co poprawiło humor youtuberce?
Influencerzy są poddawani ciągłej ocenie. Nieważne czy to w realu, czy w sieci. Jeśli ktoś publikuje treści w internecie, to musi liczyć się z licznymi komentarzami, które nie zawsze są przyjemne i miłe. Internuaci bywają naprawdę okrutni i bezwzględni. Czasem wystarczy jeden mały błąd lub nieścisłość, żeby otrzymać masę krytyki, a nawet hejtu. Porachunki online często przenoszą się też do rzeczywistego życia. Fani lub przeciwnicy influencerów mogą naruszać ich prywatność.
Podobne
To wszystko może mieć wpływ na psychikę influencerów. Osoby medialne mogą czuć się oblegane lub wręcz przeciwnie - samotne. Dlatego ogromnie ważne jest, aby potrafić zapanować nad publicznością i oddzielić internetową karierę od spraw prywatnych. We wszystkim może pomóc terapia lub rozmowy ze specjalistą, który nauczy wschodzące gwiazdy, jak radzić sobie ze sławą.
Monika Kociołek potrzebuje uwagi?
Monika Kociołek to popularna influencerka. W przeszłości zasłynęła jako aktorka paradokumentu "Szkoła". Rozpoznawalność zdobyła dzięki drugiej edycji projektu Team X, w którym uczestniczyła. Młoda gwiazda zdobyła uznanie dużej liczby osób. Na Instagramie obserwuje ją obecnie ponad 1,3 mln ludzi, a na TikToku aż 3,4 mln.
Nie zmienia to jednak faktu, że wokół instagramerki pojawia się wiele kontrowersji. Niektórzy internauci zarzucają nawet, że wszystkie jej działania są spowodowane potrzebą ciągłej uwagi. Influencerka niestety nieustannie dostarcza nowe dowody, które potwierdzają spekulacje użytkowników mediów społecznościowych. Przykładem mogą być liczne płaczliwe statementy do pozornie błahych spraw. Monika wyznała obserwatorom, że tym razem naprawdę źle się czuje.
Monika Kociołek żali się internautom
Monika Kociołek 19 lutego napisała poruszającą wiadomość na kanale nadawczym. Influencerka zdradza, że zmaga się z ogromnymi problemami: "Moje życie to żart ostatnio. Serio czuję, że teraz dopiero mam prawdziwe poważne problemy i jestem z nimi sama, jak palec. Nie ufam nikomu i wszyscy sprawiają mi przykrość, albo jeszcze mnie dobijają". Następnego dnia dodała: "Olałam wszystkie moje obowiązki dziś niestety, ale miałam wczoraj ciężki dzień i noc i mam w sobie uczucie obojętności do wszystkiego a to zły znak".
Wypowiedzi influencerki zaniepokoiły jej fanów. Wielu na jej wiadomości zareagowało smutnymi emotkami. Właśnie w taki sposób postanowili okazać wsparcie tiktokerce. Kociołek szybko otrząsnęła się z chwili słabości, ponieważ jeszcze tego samego udostępniła żart, który zrobiła swojej znajomej. Dodatkowo nagrała unboxing paczki z ubraniami. Widać, że nowe rzeczy poprawiły influencerce humor. Nie należy jednak bagatelizować i umniejszać problemów dziewczyny.
Popularne
- Dawid Podsiadło nie wytrzymał? Ostro wyjaśnił hejterów
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Kaja Godek nie wierzy w działanie szczepionek? "Teraz HPV, potem kolejne"
- Jelly Frucik mocno o "Dzień Dobry TVN". "Wyszedłem na patolę"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Takefun w ostrych słowach o Buddzie. Czy to początek kolejnego pozwu?
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie