Maciej Musiał dostał bilety na Taylor Switft. Czemu "obrzydliwie bogaci" mają rzeczy za darmo?

Maciej Musiał dostał bilety na Taylor Switft. Czemu "obrzydliwie bogaci" mają rzeczy za darmo?

Źródło zdjęć: © Instagram, Maciej Musiał
MAKO,
22.07.2024 10:30

Maciej Musiał pochwalił się w social mediach, że otrzymał dwa zaproszenia na "The Eras Tour". Aby zdobyć bilety na koncerty, fani Taylor Swift wymyślali masterplany, polowali na nie na kilku urządzeniach i wydali ogromne pieniądze.

"The Eras Tour" to najgorętsze wydarzenie tego lata. Jak co roku w wakacje do Polski przyjeżdżają największe gwiazdy. Część z nich występuje na festiwalach - na Open'erze mieliśmy okazję w końcu zobaczyć Dua Lipę czy Doję Cat, a inni grają solowe koncerty. Travis Scott, Metallica, Lenny Kravitz - to tylko niektórzy spośród artystów, którzy w tym sezonie zawitali do naszego kraju. Już w sierpniu w Warszawie odbędą się trzy koncerty, na które fani z Polski i całej Europy czekali od wielu lat. W światowej trasie jest obecnie Taylor Swift, która 1, 2 i 3 sierpnia zagra stadionowe, wyprzedane show w Warszawie na PGE Narodowym.

trwa ładowanie posta...

Atmosfera gęstnieje coraz bardziej, ponieważ do koncertów zostało już ledwie kilka tygodni, a już od momentu ogłoszenia sprzedaży, było gorąco. W internecie można znaleźć mnóstwo poradników na temat, co zabrać ze sobą na koncert, jak się dostać na Stadion Narodowy czy jak wrócić do hotelu po wydarzeniu. Bilety w regularnych cenach kosztowały od 199 zł przez 519-669 zł (płyta) i  599-749 (trybuny dolne) aż do 2250 zł za bilety VIP.

Na nieoficjalnych kanałach sprzedaży wejściówki osiągają zabójcze ceny, a tzw. koniki próbują je odsprzedawać za kwotę nawet dwukrotnie wyższą od nominalnej. Nie wszyscy jednak za bilety muszą płacić - aktor, Maciej Musiał, pochwalił się na Instagramie podwójnym zaproszeniem, które otrzymał na koncert Taylor Swift - tzw. N2, drugiego sierpnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

VIKI GABOR: Śmieszą mnie MEMY na mój temat, ale jest to DZIWNE

Maciej Musiał dostał bilety na Taylor Swift. W czym jest problem?

Influencer marketing to aktualnie jedna z popularniejszych gałęzi marketingu - promowanie usługi lub towaru znaną twarzą i zasięgami celebryty. Nic nowego - artysta pokazuje produkt, fani zachęceni przez swojego ulubieńca zaczynają z niego korzystać. Czasami odbywa się w formie barteru, czego przykładem są unboxingi paczek PR itp.

Maciej Musiał pokazał na Instagramie bilety na Taylor Switf, a jednocześnie zareklamował jedną z najpopularniejszych w Polsce rozgłośni radiowych, która dała mu je w prezencie. Teoretycznie nie ma w tym nic złego - na portalu X wybuchła jednak afera związana z faworyzowaniem najbogatszych i najbardziej uprzywilejowanych.

Wow, nic mnie tak nie przeraża, jak dawanie rzeczy za darmo obrzydliwie bogatym ludziom

- napisała livv.
trwa ładowanie posta...

Wpis poszedł w viral i został wyświetlony prawie 150 tys. razy. 200 osób podało go dalej - komentowanie zostało ograniczone ze względu na "gównoburzę", jaka rozpętała się pod postem.

Czy to jest sprawiedliwe, że ktoś, kto może sobie spokojnie pozwolić na uczestniczenie w evencie, który dla wielu innych jest nieosiągalny lub wiąże się z ogromnymi wyrzeczeniami, dostaje na niego bilety za darmo? Na pewno nie - i zapewne ze względów etycznych można to krytykować. Czy jednak z punktu widzenia marek i marketingu ma to sens? Niestety - tak.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 6
  • emoji kupka - liczba głosów: 22
Fan koncertów,zgłoś
Jakby stacja radiowa chciała reklamę to mogła zrobić razem z tym kimś kto występuje przed kamerą nie będą używał słowa aktor konkurs a bilety mogły trafić do fanów. Stacja radiowa miałaby promocję, on sporo wejść na profil a na końcu fani otrzymaliby bilety. Każda ze stron zadowolona i przy okazji coś fajnego I pozytywnego by się stało no ale tak to wygląda jak wygląda.
Odpowiedz
5Zgadzam się0Nie zgadzam się
czy on,zgłoś
bogaty czy nie, niewazne. wazne, ze zarozumialy, wazne, ze parkowac nie umie, wazne, ze taki kudrupel zawsze ma ego wieksze od siebie smego
Odpowiedz
9Zgadzam się1Nie zgadzam się
Okinava,zgłoś
Przereklamowany koncert. Wolę odtworzyć Merkurego i posłuchać prawdziwych przebojów.
Odpowiedz
7Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 7