Kai Cenat rozdał fortunę. Wystarczyło być szybkim detektywem

Kto nawet sporadycznie śledzi najpopularniejszych streamerów na świecie, ten z pewnością kojarzy, kim jest Kai Cenat. To jeden z najbardziej wpływowych i rozpoznawalnych twórców internetowych młodego pokolenia. Jego kariera eksplodowała na Twitchu, YouTube i innych serwisach społecznościowych.

Zasłynął za sprawą niezwykłego poczucia humoru, charyzmy, autentyczności i zapraszania na streamy popularnych gości. Jego transmisje na żywo to wybuchowe połączenie nowości w gamingu, trendów w popkulturze, challenge'y i zabawnych sytuacji z codziennego życia. Kai Cenat jest inspiracją dla wszystkich, którzy marzą o podboju branży streamerskiej.

Kai wpada na niebanalne pomysły, by utrzymać uwagę widzów podczas streama. Podczas Mafiathonu 2 - czyli maratonu transmisji na żywo - zaprosił na streama Ludwiga Ahgrena, popularnego amerykańskiego youtubera. Panowie zorganizowali konkurs, który polegał na tym, że ukryli się gdzieś na terenie Los Angeles. Rzucili wyzwanie widzom, by odkryli ich lokalizację. Dla pierwszej osoby, która znajdzie streamerów, przewidziana była nagroda - 100 tys. dol.

Zadanie nie było łatwe. Kai Cenat rozpoczął transmisję od zbliżenia na swoją twarz. Streamer oddalał kadr za każdym razem, gdy jego profil zasubskrybował nowy tysiąc widzów. W ten sposób Amerykanin budował zasięgi swojego konta i zaangażował fanów do niezwykłej rywalizacji.

Szczęśliwy zwycięzca znalazł idola po dwóch godzinach od rozpoczęcia transmisji. Udało mu się odkryć lokalizację Kai Cenata, gdyż zauważył studio produkcyjne na dachu wieżowca. Pchany ciekawością, dotarł na budynek i znalazł streamera. Tym samym jego konto powiększyło się o 100 tys. dol.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Źródło: Dexerto