Julia Łach nie może zapomnieć o Czajniku. Wszystko przez widzów
Internauci zaangażowali się w dramę między Julią Łach a Czajnikiem. Widać to było podczas transmisji na żywo, kiedy influencerka została zalana komentarzami dotyczącymi afery.
Sebastian Czajewski "Czajnik" i Julia Łach znaleźli się w centrum ogromnej dramy. Ona odeszła z ekipy Czajnika, tłumacząc to wypaleniem i brakiem czasu na siebie, natomiast youtuber oznajmił, że został zmanipulowany. W swoich oświadczeniach oboje przedstawili różne wersje wydarzeń. Po ostatnim (czy aby na pewno?) filmie Czajnika Julia wydała kolejne oświadczenie (czy na pewno ostatnie?).
Podobne
- Budda zaszalał w Dubaju. Po czasie pokazał unikalne zdjęcie
- Julia Łach odpowiada Ostremu. "To będzie koniec tej historii"
- Konopskyy pokazał swoje mieszkanie. Kwota czynszu szokuje widzów
- Mamiko nie wytrzymała. Odpowiedziała na komentarz widza
- Czajnik przerażony zachowaniem fanów. Przegiął filmem o Julce?
Julia podkreśliła, że nie chce mówić o sprawach między nią a Czajnikiem publicznie. Dlatego poprosiła go, aby nie rozpowszechniał screenów z ich relacji. Ma żal do youtubera, że w swoim filmie powiedział o miłości do Julki i że ona nie może się wypowiadać swobodnie tak jak Czajnik - z powodu NDA.
"Po tamtej sytuacji z odejściem i z kanałem nikt ze mną nie próbował rozmawiać ani się spotkać. Oprócz oczywiście rozmowy na żywo bez cięć. Nie będziemy gadać prywatnie - gadajmy na cały internet. Wyświetlenia muszą się zgadzać. Sebastian pominął niewygodny temat taki jak co się stało z moim kanałem lub z tą przyjacielską umową. Proszę o jedno - dajcie mi już spokój" - napisała Julia.
Julia Łach z apelem do widzów
Julia odpaliła transmisję na żywo, ale nie mogła jej przeprowadzić w spokoju. Widzowie nieustannie przypominali jej o dramie z Czajnikiem. Komentarze podzieliły się na grupy wspierające Julkę i Czajnika.
- Powiem jeszcze jedną rzecz. Totalnie nie kumam. W momencie, kiedy za kimś jesteście, dajcie mu follow, przejdźcie sobie dalej. Nie piszcie takich rzeczy, bo to nie ma totalnie sensu. Sami sobie robicie negatywną atmosferę. Żyjcie życiem. Internet to nie wszystko - powiedziała Julia.
- Ale widzę, że po prostu nie da się prowadzić live'a bez po prostu tego słowa
Popularne
- Weekend typu: zrób to po swojemu. Wbijaj na najgorętszy lifestyle’owy event
- Aqua park z kontrowersyjną zasadą. Kobiety podczas okresu nie mają wstępu?
- Zestawy Reziego w Pasibusie. Ile kosztuje zaskakująca nowość?
- "Umrze mi pies". Kierowca błagał o pomoc Ostatnie Pokolenie
- Fausti brzmi jak Jeleniewska? Fani odkryli, co wywołało zmianę
- Daniel Magical o włos od tragedii? Wypadek patostreamera
- Detektywi z TikToka znaleźli nową dziewczynę Wujka Łukiego? Mają "dowody"
- Justin Bieber był zmuszony sprzedać prawa do swojej muzyki? Gwiazda jest spłukana
- Fanka Genzie wbiła milion lajków pod tiktokiem. Hi Hania spełni swoją obietnicę?