Ginnie z "Harry'ego Pottera" stoi po stronie osób trans. W Poznaniu powiedziała, co sądzi o J.K. Rowling

W ubiegły weekend w Poznaniu odbył się Pyrkon - doroczny festiwal fantastyki. Prelekcje, wystawy, sesje Q&A z aktorami, pisarzami i innymi postaciami ze świata popkultury: to tylko fragment atrakcji przygotowanych dla uczestników eventu.

W tym roku jedną z najgłośniejszych gościń była Bonnie Wright - aktorka, która wcieliła się w rolę Ginnie w serii filmów o Harrym Potterze. Jej obecność wywołała prawdziwą furorę - kolejka po autografy zdawała się nie mieć końca i ciągnęła się prawie przez cały budynek. Ludzie godzinami czekali na możliwość zamienienia paru słów z aktorką i zdobycie podpisu na książce lub fotografii.

Bonnie Wright na Pyrkonie wzięła udział w sesji Q&A, na której odpowiedziała na różne pytania widzów dotyczące "Harry'ego Pottera" oraz jej postaci. Aktorka usłyszała także pytanie dotyczące J.K. Rowling, jej poglądów oraz wspierania przez nią transfobicznych organizacji.

- Już wcześniej wyraźnie powiedziałam, co sądzę na ten temat i nie chcę, żeby ten temat zbyt długo zajmował nasze głowy i przekazywał nam negatywną energię - zaczęła aktorka. Według relacji na TikToku, to pytanie wytrąciło ją z równowagi. - Wierzę, że każdy ma prawo być tym, kim chce być i tym, kim uważa, że jest - dodała, na co obecni na sali słuchacze zareagowali oklaskami.

Bonnie Wright nie jest jedyną osobą z obsady "Harry'ego Pottera", która głośno wypowiedziała się o J.K. Rowling i odcięła się od jej opinii. Zrobili to również m.in. Daniel Radcliffe, Emma Watson, Rupert Grint czy Matthew Lewis.