Drake spłaci długi zmarłego ojca fanki. Pomógł ze sceny już wielu osobom
Kanadyjski raper Drake zaoferował ze sceny spłacenie długu, który pozostawił po sobie ojciec zmarły jednej z osób wśród publiczności. To nie jedyna osoba, obdarowana tego wieczoru przez artystę, który jest znany ze swojej hojności.
Kanadyjski raper Drake znany jest z hojności w stosunku do swoich fanek i fanów. Na koncertach często robi w ich kierunku duże gesty. Nie inaczej było podczas występu w Oklahomie 19 marca. Jedna z fanek muzyka miała ze sobą transparent z napisem: "Mój tata zmarł w październiku, proszę pomóż mi spłacić jego dług... Twoja fanka od '09. To mój siódmy koncert".
Podobne
- Drake rozdał 400 tys. zł. Wzruszył się historią fanki
- Drake kontra Kendrick Lamar. Padł "ostateczny cios"?
- Sabrina Carpenter na liście Grammy na Najlepszego Nowego Artystę. Nagrała już sześć płyt
- Lady Gaga zagra stadionową trasę w 2026 r.? Grecy twierdzą, że już wynajęła obiekt
- Ile kosztuje najnowszy album Taylor Swift? "The Life of a Showgirl" można już zamawiać w przedsprzedaży
Drake spłaci długi zmarłego ojca fanki
Drake zareagował słowami: "Słuchaj. Nie wiem jak duże długi miał twój tata, ale widziałem łzy w twoich oczach od początku koncertu. Więc nieważne ile to jest, uregulujemy to za ciebie". Dodał, że wszyscy na koncercie wyślą trochę miłości w kierunku ojca kobiety. "Zróbcie hałas" - zwrócił się do publiczności.
To nie jedyny duży gest artysty podczas tego występu. Jedna z osób uczestniczących w wydarzeniu miała transparent z wyznaniem: "Drake, pomogłeś mi przejść przez chemioterapię. Je**ć raka". Raper oświadczył: "Kocham widzieć taki szajs. Bo trzeba być prawdziwym żołnierzem, prawdziwą wojowniczką, żeby przejść przez to gó**o. Więc dziś, ode mnie dla ciebie, dam ci 30 opasek". W slangu w Stanach Zjednoczonych "opaską" nazywa się czasem tysiąc dolarów. Drake dodał: "Cieszymy się, że jesteś dziś wieczór wśród nas".
Drake regularnie obdarowuje fanów i fanki ze sceny
W komentarzach wiele osób ironizowało na temat zadłużonej fanki, którą było stać na bilet w pierwszym rzędzie na koncercie Drake'a. Biorąc pod uwagę regularność gestów artysty ze sceny, wydaje się nie być bezpodstawnym domyślanie się, że fanki i fani, którym raper oferuje pomoc, nie znajdują się w zasięgu jego wzroku całkiem przypadkowo. Czy byłoby problematyczne, jeśli rzeczywiście tak jest? Wydaje się, że ważniejsze jest, że Drake ma ochotę pomagać swoim fanom w potrzebie, a robiąc to publicznie daje przykład innym artystom, jak można korzystać ze swojej uprzywilejowanej pozycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
W temacie popkultura
- Sowa Duolingo doczeka się własnego anime? Twórcy "Big Mouth" ruszają do akcji
- Koncerty, na które warto wybrać się tej jesieni. Najciekawsze polskie trasy 2025
- Znamy datę premiery "Mincecraft Movie 2" i "The Simpsons Movie 2". To nowy, (lepszy?) Barbenheimer
- Lexy Chaplin wygadała tajemnicę Team X. Było do przewidzenia?
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Taki przyjaciel to skarb? Patec wpłacił gigantyczną kaucję za OjWojtka
- Ekipa otworzy sklep stacjonarny. Znamy lokalizację i datę otwarcia
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Co to znaczy "mejziara"? Mamy mocnego kandydata na Młodzieżowe Słowo Roku
- Żabka sprzedaje spalone nuggetsy? Test halloweenowej nowości
- Streamerka urodziła dziecko podczas transmisji. CEO Twitcha gratuluje
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"