Daria Zawiałow zagra pod PGE Narodowym. To jej jedyny koncert w tym roku

Daria Zawiałow to znana polska piosenkarka. Sławę przyniósł jej występ na showcase'owym festiwalu "Spring Break". W 2016 r. zagrała koncert na jednej z poznańskich scen. To wystarczyło do okrzyknięcia jej mianem "objawienia festiwalu". Kariera piosenkarki rozwinęła się w zawrotnym tempie. Rok później wydała pierwszą płytę długogrającą "A kysz!". Był to wyjątkowo udany debiut. Piosenkarka obecnie ma na koncie cztery albumu studyjne, a jej twórczość na stałe zadomowiła się w mainstreamie.

Od premiery albumu "Dziewczyna Pop" minęło około półtora roku. W tym czasie Daria Zawiałow zagrała kilka tras koncertowych oraz wystąpiła z płytą na sporej liczbie festiwalów. Właśnie przyszedł czas, żeby zamknąć kolejny muzyczny rozdział piosenkarki. Mimo że fani bardzo polubili popową erę Darii, to ta nie ukrywa, że chce ruszyć dalej i przede wszystkim odpocząć.

Na Instagramie Zawiałow właśnie pojawiło się ekscytujące ogłoszenie. Już 7 września na Błoniach PGE Narodowego w Warszawie - znajdujących się tuż pod stadionem - piosenkarka zagra koncert. Sprzedaż biletów na wydarzenie ruszy już w czwartek 22 maja o godz. 12 a stronie bileterii eBilet.

"Wraz z moim najwspanialszym zespołem zapraszamy was, abyście spędzili ten jeden, jedyny dzień z nami. Szykujemy dla was wielkie show - jak jakiś Justin Bieber z Ameryki, daję słowo. A propos Ameryki - koncert ten będzie także zamknięciem bardzo ważnego dla mnie rozdziału jakim jest 'Dziewczyna Pop'. Będą zatem z nami najwspanialsi na świecie goście, będą różne tak zwane bajery, prawdopodobnie będzie hologram Tupaca" - zapowiedziała Daria na Instagramie.

Warto zaznaczyć, że nadchodzący koncert będzie jedynym występem piosenkarki w tym roku. Dodatkowo Daria nie pojawi się na scenie również w 2026 r. Artystka zdecydowała się na dłuższą przerwę. W poście podkreśliła: "Jak już dobrze wiecie - będzie to jedyny koncert w tym roku. W kolejnym - 2026 r. - nie będzie już żadnego koncertu. Znikam sobie na dłużej (egzamin na prawko coraz bliżej - it's getting serious) [...] Nie mamy w rękawie kolejnych dat, nie pojawimy się na żadnym festiwalu. Nie wyskoczymy nigdzie z tortu w przyszłym roku. Żeby potem nie było, że Darka nie mówiła - Darka mówi - to jedyna taka okazja w ciągu najbliższych dwóch lat, chodźcie".