Bambi podbije świat? Raperka odważnie o swoich planach
Bambi otworzyła nowy sezon programu Kuby Wojewódzkiego i nie gryzła się w język. Młoda raperka mówiła o swojej wierze w sukces, pierwszym milionie wydanym na głupoty i planach podboju świata, a także odpowiedziała, czy czuje się głosem swojego pokolenia.
Michalina Włodarczyk "bambi", jedna z najpopularniejszych raperek młodego pokolenia, była gościnią Kuby Wojewódzkiego na start nowego sezonu jego programu. Artystka, siedząc obok drugiej oryginalnej gościni, Joanny Senyszyn, odpowiedziała na wiele pytań dotyczących jej kariery oraz życia prywatnego. Jakie najciekawsze wypowiedzi padły podczas wywiadu u Kuby?
Podobne
Wojewódzki zapytał bambi, ile raperka ma mieszkań. Artystka odpowiedziała, że jedno. Wtedy wtrąciła się Joanna Senyszyn, mówiąc, że wszystko jeszcze przed Michaliną.
- Całe moje życie byłam zawsze pozytywnie nastawiona na to wszystko. Na muzykę, na to, że kariera się uda, na to, że odniosę sukces. Ja to wiedziałam od zawsze. Całe życie byłam na scenie i problemy zaczęły się dopiero, gdy już na niej byłam. Dużo ludzi może wku***ać, co się dzieje w moim życiu, dlatego wtedy oni narzucają mi taką narrację, że jest źle, koncerty są słabe, że nie umiem śpiewać, nie umiem pisać. Jeszcze bardziej wkurza ich fakt, że odnoszę sukces i jestem kobietą, dlatego to wszystko tworzy mieszankę wybuchową. Ja we wszystko to wierzę i nie zatrzymuję się - powiedziała bambi.
Bambi głosem młodego pokolenia?
Kuba zapytał raperkę, czy mając 21 lat, jest dobrym reprezentantem młodego pokolenia?
- Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, bo uważam, że każdy jest dobrym reprezentantem. Każdy z nas jest jeszcze młody, rozwija się na swój sposób i każdy wybiera swoją drogę. Są ludzie, którzy wracają do rodziców i to nie jest złe. Jesteśmy tym pokoleniem, których rodzice mogą sobie pozwolić, by w 100 procentach pomóc swoim dzieciom. To jest okej, ale też super jest droga, jeśli ktoś sam na wszystko zapracował. To pokolenie się dopiero tworzy i niedługo się dowiemy, jak naprawdę wygląda.
Artystka powiedziała też, że pierwszy milion złotych wydała na głupoty. Podkreśliła też, że czuje się częścią kultury hip-hopowej, bo wielu raperów powiedziało jej, jaką świetną jest artystką.
Bambi karierze międzynarodowej
Kuba zapytał raperki, czy boi się, że sukces zniknie tak szybko jak przyszedł. Artystka zaprzeczyła:
- Ja nie osiągnęłam jeszcze nic. Nie mówię tego w negatywnym wydźwięku, tylko dla mnie to dopiero początek. To dopiero truchcik. Mój sufit jest wysoko, wysoko, wysoko i jeszcze długo go nie dosięgnę. To nie będzie tylko Polska, ale cały świat - powiedziała bambi.
- Skąd przekonanie, że tobie się uda? - zapytał Kuba.
- Podchodzę do życia, że jest tak krótkie, że czemu ma się nie udać?
Popularne
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Test sosu do hot-doga o smaku Sprite'a. Czy to może być dobre?
- Co oznacza 67? Zagadkowa liczba opanowała internet
- Idealny produkt DRE$$CODE nie istn... Bagi pokazał własne gwiazdki na pryszcze
- Do jakich piosenek Tomasz Karolak zatańczy w "Tańcu z gwiazdami? [LISTA]
- Edzio Rap przetestował kawiarnię Louis Viutton. "Jak smakuje bogactwo?"
- Taylor Swift nie wie, gdzie jest jej stalker. Nawet prywatny detektyw nie może go znaleźć
- Nieuczesana próbuje swoich sił w duppingu. W jakim filmie usłyszą ją fani?
- Nietypowe oświadczyny w Gdyni. Kluczową rolę odegrał kontener?