Test lampy pierścieniowej Tracer Ring! Hit czy kit?
Lampa typu ring to must have każdego, kto chce tworzyć content wysokiej jakości. Czy warto wybrać sprzęt firmy Tracer? Sprawdzamy.
Lampę Tracer Ring o średnicy 30 cm testowałem, będąc na wyjeździe, kiedy ciężko było mi spakować do walizki mojego "domowego", dwa razy większego ringa. Po ekspresowym i bardzo intuicyjnym złożeniu sprzętu (w pudełku jest instrukcja obsługi w języku polskim) mogłem już zacząć kręcić content. Poręczność i kompaktowość zdecydowanie na plus. Lampę śmiało można brać w trasę.
Bardzo spodobało mi się, że Tracer Ring ma trzy tryby temperatury świecenia: "zimny", "neutralny" i "ciepły". Moim zdaniem zdecydowanie najkorzystniej wygląda się w tym ostatnim, ale oczywiście to subiektywna sprawa. Za pomocą specjalnego pilota można też regulować, jak jasne powinno być światło.
Cieszy przede wszystkim solidność konstrukcji, która ze statywem może mieć aż 210 cm. Największym utrapieniem w poprzednich mniejszych lampach, które testowałem, było to, że pomimo dokładnego skręcenia sprzętu, zawsze coś trzeszczało. Ciężko w takich warunkach kręcić filmiki z czystym dźwiękiem. Tutaj mamy do czynienia z porządnym materiałem, który nie płata podobnych figli.
Bez zarzutu działa też sam uchwyt na smartfona. Każdy telefon powinien stabilnie "siedzieć" w ramie, nawet te największe o przekątnej 6'7 cali.
Narzekać można jedynie na coś, co jednocześnie jest atutem sprzętu: na jego rozmiar. Wiadomo, że 30-centymetrowa lampa nie będzie świeciła tak mocno, jak jej dwa razy większy odpowiednik. Niemniej jednak Tracer Ring daje radę. Praktyczny, prosty i solidny. Dla osób, które szukają dobrej jakości w dobrej cenie.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki