Ochman nie żałuje, że wystąpił w TVP: "Muszę wyjść na scenę, bo inaczej nie mam pracy" (WYWIAD)
Znany z "The Voice of Poland" Krystian Ochman zwyciężył konkurs "Premier" na Festiwalu w Opolu. W rozmowie z Vibez zdradza, dlaczego nigdy nie mógłby być influencerem i jak na występ w TVP zareagowali jego fani.
Krystian, odnosisz sukcesy muzyczne, ale mówiąc szczerze, mało cię w mediach społecznościowych. Dlaczego tak rzadko sięgasz po smartfona?
Podobne
- Eurowizja Junior. Sara James odpowiada hejterom: "Jestem Polką W STU PROCENTACH!" (WYWIAD)
- Klaudia Antos zdradza nam, jak pracuje się z Rihanną: "Była ogromnie wdzięczna!"
- "Pam & Tommy": Sekstaśma godna nagrody Emmy (RECENZJA)
- Tyszka z TikToka został RAPEREM! W klipie wystąpił Smolasty i... Małgorzata Rozenek
- Daniel Borzewski mówi o niebezpiecznych trendach z TikToka! (WYWIAD)
Chyba w naszych czasach bycie utalentowanym w swoim zawodzie nie jest wystarczające, żeby osiągnąć taką karierę o jakiej niektórzy marzą. Myślę, że osobowość i to co pokazujesz poza swoim zawodem, jest bardzo ważna. U mnie też tego brakuje, rzeczywiście bardzo mało pokazuje na Instagramie czy na TikToku. Trochę wstydzę się robić takie rzeczy i czuje, że nie mam czasu, żeby otworzyć się i pokazać, czym zajmuję się na co dzień. A na tym to trochę polega.
Czyli ciebie krępuje pokazywanie życia prywatnego choć zdajesz sobie sprawę, że to mogłoby pomóc?
Zdaję sobie sprawę, że mogłoby pomóc. To nie jest tak, że bardzo się tego wstydzę, po prostu czuję, że jak gram w Fifę gdy mam czas wolny lub gdy idę na spacer, to nie będzie to ciekawe dla odbiorców. I też nie chce mi się robić codziennie zdjęcia mojemu jedzeniu.
To ciekawe co mówisz. Myślę, że wielu influencerów nie ma takich autorefleksji.
Mówię o sobie. Nie oceniam tego, co inni robią. Mogą robić, co chcą. Po prostu czuję, że ludzie nie byliby do końca zainteresowani tym, co ja robię na co dzień. Próbuje tworzyć jak najwięcej materiałów muzycznych, a nie komercyjnej otoczki.
Zaprezentowałeś się na festiwalu w Opolu, z resztą z sukcesem. Nie bałeś się trochę tego kroku? Bo w tej chwili festiwal jest organizowany przez TVP, które kojarzy się w środowisku artystycznym niezbyt dobrze. Wiele się tej stacji i jej szefostwu zarzuca. Myślisz, że to był dobry krok?
Wiesz co, ja staram się nie być polityczny. Myślę, że dobrze być zorientowanym z tym co się dzieje w naszym kraju, ale moje obowiązki polegają na tym, że ja muszę wejść na scenę i zaśpiewać i przekazać jakieś emocje. Jak TVP albo TVN, albo jakieś inne kanały mnie zaproszą, no to dla mnie będzie miało znaczenie, żeby stworzono mi dobre warunki do występu. Lubię wiedzieć, co się dzieje w moim kraju, ale mam jeden cel i to jest żeby zaśpiewać na jakiejkolwiek scenie dla ludzi, bo inaczej to nie mm pracy. Nie mam jak dotrzeć do ludzi, którzy chcą mnie słuchać.
Ochman - Światłocienie (prod. @atutowy)
A jaki dostałeś feedback od słuchaczy, fanów, po tym, jak zaprezentowałeś się w Opolu?
Odbiór był naprawdę pozytywny. I jest mi strasznie miło. Nie spodziewałem się tego. Już myślę o kolejnych projektach. Już mam potwierdzoną trasę koncertową. W ciągu kilku najbliższych miesięcy odwiedzę kilka miast, a już za kilka tygodni wypuszczam swoją pierwszą płytę. Wtedy na pewno ludzie usłyszą o mnie więcej.
Wolałbyś, żeby twoje utwory podbiły radiostacje czy YouTube’a?
Myślę, że najbardziej przepadam za YouTubem. Czasami są takie wieczory, że godzinami siedzę, jak mam wolne. Robię herbatę z miodem i oglądam!