Godzilla Ramen - potworne danie z Tajwanu. Czeka nas Covid2.0?
Mała tajwańska restauracja wywołuje mieszane reakcje w internecie. Wszystko przez podawane tam oryginalne i dość upiorne danie, które użytkownicy mediów społecznościowych nazwali Godzilla Ramen.
Danie wyglądające jak wyjęte prosto z Marvela można skosztować w tajwańskim powiecie Yunlin. Co prawda, do tej pory nikt nie odważył się go spróbować, ale wszystko przed nami.
Podobne
Ramen z łapa krokodyla? Nie, dziękuję
Malutka knajpa dumnie nazywa swoje przerażające danie "grubym ramenem krokodyla czarownicy". Przedstawia nogę krokodylą, która wystaje z miski wypełnionej makaronem i bulionem, prawie tak, jakby próbowała z niej wyjść. Właściciele restauracji wprost informują, że nie znaleźli jeszcze chętnego na skosztowanie dania. Wyjaśnili lokalnym mediom, że odwiedzający chcą robić zdjęcia do mediów społecznościowych, ale boją się ich spróbować.
- Używamy ponad czterdziestu rodzajów naturalnych przypraw i świeżych składników do gotowania, a następnie wstrzykujemy ideę miłości do zupy. Mieszamy wszystkie elementy i energię, a na koniec gotujemy wszystkie rodzaje wyrazów miłości, które należą do ciebie - reklamowali danie właściciele knajpy.
Komentarze w mediach społecznościowych nie zostawiają na zupie suchej nitki. Użytkownicy Instagrama komentują, że patrząc na danie od razu myślą o słynnym nietoperzu z 2020 r., który miał być przyczyną pandemii Covid-19.
Popularne
- Nowa dziewczyna Marcina Dubiela ma już chłopaka? Influencer w szoku
- Nakrętki przyczepione do butelek frustrują Szwedów? Mieszkańcy walczą z dyrektywą
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Dlaczego Taco nie zagrał na koncercie Quebo? "Szykują coś nowego"
- Wielkie jelito stanęło w Opolu. Mieszkańcy łapią się za głowę?
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Bagi wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? Spokojnie, Wojtek Kucina go wkręci
- Krzysztof Gonciarz wrócił do Polski jak bohater? Na lotnisku witali go widzowie