Tajemnicza kawa z McD

Poważna ANALIZA na LinkedInie o taniej kawie z McDonald’s zaorana xD

Źródło zdjęć: © LinkedIn
Oliwier NytkoOliwier Nytko,30.09.2021 10:10

Jak eksperci z LinkedIn próbowali rozwikłać zagadkę taniej kawy z McDonald’s? Ich ekspertyza była głęboka: padły słowa o ekologii czy o płaceniu mniej za więcej. Prawda jest... prostsza xD

Dla osób, które jeszcze nigdy nie były na LinkedInie - jest to taki Facebook, gdzie każdy jest profesjonalny, uśmiechnięty, pozytywny i przechwala się swoją pracą i/lub osiągnięciami. Na szczęście coraz częściej można znaleźć ciekawe wymiany poglądów pomiędzy "ludźmi kariery".

Ostatnio na Make Life Harder pojawił się wątek o kawie z McDonald’s, więc trzeba było sprawdzić całą historię. Bo oto jeden obrazek wywołał dyskusję na 80 komentarzy:

Od tego rozpoczęła się analiza cen kawy w Maku
Od tego rozpoczęła się analiza cen kawy w Maku (Linkedin)

To, bez kontekstu, który poznacie za chwilę, wygląda dziwnie. Jak gigantyczna korporacja miałaby sprzedawać taniej większą kawę?! Zaraz pojawiło się grono komentarzy, które po prostu trzeba tutaj przytoczyć. Wszystkie starały się wytłumaczyć to dziwne zjawisko, jakim jest tania kawa w McDonald's.


Wiadomo, 0,2l, większe stężenie kofeiny, mniej czasu potrzebne na wypicie, szybsze uderzenie i powrót do działania.

Czy czas jest Twoim cennym zasobem a lubisz białą kawkę zamiast espresso?

Płacisz więcej za szybszy czas dystrybucji "flat white" na linii kubek-żołądek. Oczywiście zakładam tę samą prędkość picia....

W odpowiedzi pojawiło się pytanie o to, dlaczego mniejsza kawa tego samego typu miałaby mieć więcej kofeiny.

Odkąd wprowadzili tę konkretną promocję, zastanawiałem się nad jej uzasadnieniem i chyba ją rozgryzłem. Nie jako profesjonalista w dziedzinie zarządzania, ale zapalony miłośnik flat-white. Właściwie lepsza flat-white to taka, która zawiera mniej mleka. Dodatkowe mleko sprawia, że kawa jest zbyt mleczna? Wodnista? Chyba tak to widzę. Więc z punktu widzenia wartości klienta ma to sens, prawda? Ta lepsza (0,2l) kosztuje więcej. Zagadka rozwiązana!

Znaczy, szukano sensownego uzasadnienia. Czy to brzmi jakoś logicznie? Możliwe.

To działa i to lepiej, niż byśmy mogli przypuszczać. Mózg podpowiada, że to okazja, dodatkowo trzeba szybko zareagować, bo inaczej może się skończyć. Były robione badania na temat sprzedaży gazet, prenumerata drukowana kosztowała 50 PLN, online kolejne 50 PLN, ale łączna kosztowała 75 PLN. Ludzie kupowali tą za 75 PLN, to tłumaczyli sobie, że zaoszczędzili 25 PLN, a tak naprawdę wydali 25 PLN więcej niż to było potrzebne.

Spoko. Ale tutaj chodzi po prostu o kawę. Za 3,90 zł MNIEJ dostajemy 100 ml WIĘCEJ. Nikt chyba z podniecenia nie kupi dodatkowego kubka 0,3l, aby się flexować, że za 20% więcej pieniędzy dostał trzykrotnie więcej kawy, right?

1. To cena za bycie eko lub wytwarzanie mniej odpadów. Nie chcesz marnować mleka/kawy i materiałów - zapłać dodatkowo.
2. Dzięki tym zdjęciom masz wrażenie, że robisz świetny interes kupując 0,3

No tak. Ta druga wersja brzmi jak plan.

A teraz zdradzę Wam najlepszą puentę: to jest po prostu... promocja kawy w Maku

W komentarzu pojawiła się kobieta, która pracuje w McDonald’s na stanowisko "Pricing Lead" i zniszczyła wszystkim rozwiązywanie zagadki kryminalnej.

Może zepsuję całą frajdę z rozwiązywania tej zagadki, ale to tylko promocja dla wszystkich średnich kaw :) #dobrednidobrejkawy

I o tym wspomniało MLH na swoich Stories:

O sytuacji z kawą w Maku
O sytuacji z kawą w Maku (Make Life Harder)

McDonald’s robi często różnorakie promocje, szczególnie w okresie letnio-jesiennym. Jeszcze z rok temu była promocja na darmowy napój podczas zamawiania w drive-thru, potem jakieś szklanki - a teraz przyszła pora na kawę.

Owa promocja jest reklamowana wszędzie. Wchodzimy na stronę internetową Maka? Kawa.

Kawa za 4 zł w McDonald's na stronie internetowej
Kawa za 4 zł w McDonald's na stronie internetowej (Własne)

Wchodzimy do aplikacji McDonald’s? Kawa.

Kawa za 4 zł w McDonald's w aplikacji
Kawa za 4 zł w McDonald's w aplikacji (Własne)

Restauracja? I see kawa z Maka.

I nie, nie jest to reklama McDonald’s, ale warto napisać kilka słów o tym, skoro tematem przewodnim newsa jest TA promocja. Więc, co jest z tą tanią kawą?

  • Do 17 października w restauracjach McDonald's dostępna jest kawa 270/300 ml w niższej cenie,
  • za kawę czarną, kawę z mlekiem, espresso i Double Espresso zapłacicie tylko 4 zł,
  • a za Flat White, cappuccino i Cafe Latte zapłacicie 6 zł.

Promka jest dostępna 24/7 w restauracjach. Kawa o 5:00 na peronie Krakowa Głównego to złoto, zaufajcie mi.

Powiem pod koniec, że od tego 6 września pijam tę kawę za 4 zł regularnie. I wiecie co? Jest spoko.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0