Fani "Władcy Pierścieni" rozpaczają. Studio nakręci nowe filmy

Portal "The Hollywood Reporter" ujawnił sensacyjną informację. W czwartek 23 lutego szef Warner Bros. Discovery David Zaslav spotkał się z akcjonariuszami. Ogłosił wówczas, że powstaną nowe filmy oparte na prozie brytyjskiego pisarza J.R.R. Tolkiena.

Za nowe produkcje w świecie Śródziemia będą odpowiedzialne studia Warner Bros. oraz New Line Cinema. Są one autorami kinowej trylogii "Władca Pierścieni" z lat 2001-03 i filmów z serii "Hobbit" w reżyserii Petera Jacksona.

Ambitne plany Warner Bros. Discovery to efekt podpisanego kontraktu z firmą Embracer Group, która w 2022 r. nabyła prawa do m.in. filmów i gier z serii "Władca Pierścieni" poprzez zakup firmy Middle-earth Enterprises.

"Pomimo dwóch trylogii, rozległy, złożony i olśniewający świat wymyślony przez J.R.R. Tolkiena pozostaje w dużej mierze niezbadany w filmie. Możliwość zaproszenia fanów do filmowego Śródziemia to dla nas zaszczyt" - czytamy w oświadczeniu Michaela De Luca i Pam Abdy, dyrektorów Warner Bros. Pictures.

Przedstawiciel Embracer Group Lee Guinchard podkreślił w oświadczeniu, że wytwórnia podejmie się ekranizacji prozy Tolkiena w "nowy, ekscytujący sposób". Daje to nadzieję, że nowe filmy nie będą remake'm historii o Drużynie Pierścienia.

Akcja filmów ma rozgrywać się w trzeciej Erze Śródziemia, gdy doszło do Wojny o Pierścień. Nie wiadomo jednak, o czym będą opowiadały widowiska. Nie znamy szczegółów dotyczących obsady, scenarzystów i reżyserii. Nie jest jasne, czy z projektem będzie związany Peter Jackson. Reżyser ma prowadzić rozmowy z Warner Bros. i Embracer na temat wizji kontynuacji franczyzy.

Przez media społecznościowe przetoczyła się dyskusja, czy realizacja widowisk ma sens. Twórczość Tolkiena nie miała w ostatnich latach szczęścia do filmowców, którzy potrafili z szacunkiem potraktować materiał źródłowy. Miłośnicy fantastyki pamiętają serial "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" od Amazon Prime Video, który zdobył fatalne recenzje.

Wiele osób wyraziło się sceptycznie o planach Warner Bros. i New Line Cinema. "Nikt już nie ma nowych pomysłów" - napisał na Twitterze Lucas Shaw, redaktor serwisu "Bloomberg".

"Jako osoba, która kocha 'Władcę Pierścieni', uważam, że nie powinniśmy robić więcej filmów dotyczących tego świata" - stwierdziła krytyczka filmowa Esther Zuckerman.

Niektórzy internauci apelują, aby zostawić markę "Władca Pierścieni" w spokoju. "Pozwólcie im odpocząć w raju" - napisał jeden z użytkowników Twittera.

Co o tym sądzicie?