Przemiana Rafatusa. Były patostreamer pokazał, jak teraz żyje
Rafał Kowalczyk "Rafatus", niegdyś jeden z najbardziej kontrowersyjnych polskich patostreamerów, stara się odbudować swój wizerunek w internecie. Twierdzi, że porzucił dawne, szkodliwe zachowania i przeszedł przemianę, co dokumentuje na TikToku. W niedawnym vlogu pokazał swoje nowe życie w Niemczech, gdzie pracuje jako magazynier i dorabia jako dostawca jedzenia.
Rafał Kowalczyk "Rafatus" był swego czasu najgorszym patostreamerem w polskim internecie. Upijał się do nieprzytomności, obrażał innych, organizował bójki i stosował przemoc wobec swojej partnerki Marleny. Sceny te często były prowokowane przez widzów, którzy płacili za realizację coraz bardziej ekstremalnych wyzwań. Styl życia doprowadził go do poważnych problemów zdrowotnych i społecznych. Trafił nawet do szpitala po długotrwałym nadużywaniu alkoholu.
Podobne
Obecnie Rafatus próbuje odbudować swoją reputację jako twórca internetowy na TikToku. Twierdzi, że przeszedł przemianę i obecnie unika patologicznych zachowań w swoich materiałach. Na TikToku publikuje treści o bardziej neutralnym charakterze. Jest przykładem dla innych patostreamerów, że z każdego upadku można się podnieść i wyjść na prostą.
Jak zmienił się Rafatus? Nowe nagranie
Rafał opublikował vlog przedstawiający swój typowy dzień z życia w Niemczech. Wstaje o 5:40 rano, po czym ogarnia się do pracy, je śniadanie i wychodzi na zewnątrz, gdy panuje jeszcze ciemność. W drodze towarzyszy mu muzyka na przebudzenie:
- W słuchawkach różności, zaczynając od turbo power, kończąc na Amore Mio -
Tiktoker wsiada w tramwaj, aby dojechać na dworzec kolejowy. O 6:27 wsiada w pociąg, po czym dociera do swojego miejsca pracy - Rafał jest magazynierem.
- Pierwsza 15-minutowa przerwa o dziewiątej. Zazwyczaj mam kanapki i chilluję, ale tym razem muszę iść do sklepu i kupić sobie coś na przegryzienie na teraz i na główną pauzę - powiedział Rafał.
Nowe życie Rafała Kowalczyka "Rafatusa"
Tiktoker kończy pracę o 15:45. Wraca do mieszkania, do drodze wstępując do sklepu na zakupy. Na tym bynajmniej nie kończy się dzień Rafała. Późnym popołudniem wsiada na rower i dorabia sobie jako dostawca jedzenia.
- 21:02 jestem zazwyczaj w domu. Czasami mniej, czasami więcej. Jeżdżę, kiedy chcę i ile. Kąpiel, relaks, gotuję jajeczka, robię sobie kolację, piję meliskę na dobry sen, myję zęby, kremuję kremem Nivea ręce i twarz. O 22:25 wyłączam światło i idę spać - wyjaśnia Rafał.
W temacie popkultura
- "Die My Love" - postromantyczna ballada [RECENZJA]
- Byłam na najlepszej wystawie w tym roku. "Andy Warhol. A Kind of Retrospective" zaskakuje zwyczajnością [RECENZJA]
- Kiełbaska Ramsaya i Rozkosz Krasnala? Recenzujemy przepisy z GoT
- Katy Pery zapowiedziała nową piosenkę. Drastyczny teledysk rodem z horrorów klasy B
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Przełom w sprawie Buddy? Wiadomo, co z pieniędzmi z loterii
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Bagi i Magda wzięli ślub na parkiecie? Teraz wszystko układa się w całość
- Skandal na planie "Stranger Things"? David Harbour pod lupą
- Lady Gaga wystąpi w Polsce w 2026 r.? Fani mają dowody
- Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]





