Książulo dał "MUALA", ale bar się zamyka. Właścicielka podjęła szokującą decyzję
"Muala" od Książula potrafi odmienić życie wielu restauratorom. Youtuber swoją aprobatą i zasięgami uratował wiele małych biznesów, a innym... zaszkodził? Kultowy warszawski lokal, który świetnie wypadł na jego filmie, zostanie zamknięty.
Książulo to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego YouTube’a. Stopniowo budował swoją markę, aż zyskał opinię autorytetu w świecie kulinariów, choć sam nie uważa się za eksperta. Nie da się jednak ukryć, że jego zdanie ma dużą wagę. "MUALA", czyli książulowy znak jakości, sprawia, że wyróżnione nim lokale przeżywają prawdziwe oblężenie.
Podobne
- Jak powstało słowo "MUALA"? Książulo pokazał autora wypowiedzi
- Muala. Książulo wśród 50 najbardziej wpływowych Polaków
- Wojek i Książulo znów razem. Jak internauci przyjęli Puchatka?
- Książulo dostał kurczaka od widzki. "Dla takich kotletów warto żyć"
- Książulo poczuł się jak u babci. Padło kolejne "MUALA"
W październiku ubiegłego roku youtuber odwiedził bar mieszczący się w budynku Urzędu Dzielnicy Żoliborz i był tak zachwycony jedzeniem, że zdecydował się nagrodzić lokal charakterystyczną pomarańczową wlepą. Gdy Książulo doceni jakieś miejsce, można spodziewać się wzmożonego zainteresowania - jego widzowie chętnie ruszają w ślad za rekomendacjami.
Już w listopadzie pani Maria, właścicielka baru, dała znać mediom, że aprobata youtubera wcale jej nie pomogła.
- W ciągu dnia nie znajdujemy czasu nawet na krótką przerwę. Do pracy przychodzę na godz. 8.00, a często wychodzę z niej dopiero koło 18.00 - wyznała właścicielka w komentarzu dla portalu "Raport Warszawski". Dodała, że poważnie myśli o zamknięciu działalności.
Było MUALA, będzie CLOSED. Książulo chciał dobrze
Youtuber ze smutkiem zareagował na zarzuty w swoim kierunku. Przeprosił za kłopot, jednocześnie podkreślając, że chciał dobrze - i że do tej pory wszyscy nagrodzeni wlepą "MUALA" byli z niej zadowoleni, ponieważ faktycznie napędzała ruch, a co za tym idzie, pozwalała na generowanie większych zysków.
"Raport Warszawski" poinformował tymczasem, że do urzędu Żoliborza wpłynął wniosek o wypowiedzenie umowy najmu złożony przez panią Marię - właścicielkę ukrytego baru docenionego przez Książula. Kobieta doszła do wniosku, że nie da rady dłużej prowadzić jadłodajni - miejsce będzie czynne do końca maja. Jeśli więc chcecie wybrać się na pyszne i tanie domowe jedzenie w Warszawie: lepiej się pośpieszcie.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"