Kontrowersyjna prośba pary młodej. Zdjęcie obiegło internet
Para młoda rozesłała gościom zaproszenia na wesele. W środku znalazł się list z prośbą, która wywołała duże emocje w sieci.
Ślub i wesele to dla wielu osób najważniejszy czas w życiu. To dzień, w którym dwoje ludzi przysięga sobie nawzajem, że będą ze sobą aż do śmierci. Na tę wyjątkową okazję przyjeżdża rodzina, znajomi, przyjaciele. Wszyscy bliscy pary młodej chcą świętować początek nowej drogi życia.
Dzień ślubu poprzedzają miesiące, a niekiedy lata przygotowań. Trzeba zarezerwować salę, ustalić menu, wybrać tort, oprawę muzyczną, dekoracje, kosmetyczkę, suknię, garnitur, limuzynę. Jedną z istotniejszych decyzji jest ta, ilu gości zaprosić na imprezę. Czy ciocia, z którą widzieliśmy się w dzieciństwie, powinna się pojawić na weselu? Może lepiej zamiast niej zaprosić dobrego kolegę ze studiów? Po ustaleniu liczby gości przychodzi czas, by dostarczyć zaproszenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?
Jaki prezent na ślub? Prośba pary młodej krąży w sieci
W internecie krąży zdjęcie zaproszenia na wesele, które wzbudziło dużo kontrowersji. Chodzi o treść listu, który dołączono do zaproszenia. Para młoda zwróciła się do gości z bezpośrednią prośbą, aby nie przynosili książek czy kwiatów w formie prezentu, tylko podarowali pieniądze - i to dwa razy.
Drodzy goście, nie bądźcie zaskoczeni! Nie chcemy kwiatów czy książki, my liczymy na pieniążki! Przed kościołem - mała kwota, a na sali - konkretna robota!
Co dla pary młodej? Kontrowersyjna prośba
Zdjęcie przedstawiające prośbę pary młodej obiegło internet. W serwisie X ma ponad 400 tys. wyświetleń i setki komentarzy. Wielu internautów jest oburzonych tak otwartą i bezpośrednią prośbą o pieniądze ze strony gospodarzy wydarzenia:
"Nigdy nie zrozumiem, jak można oczekiwać od gości, że zwrócą koszt 'za talerzyk', bo jak cię nie stać na wesele i masz nadzieję, że goście ci zapłacą za imprezę, którą organizujesz, to po prostu nie rób tego albo dużo skromniejsze i dla mniejszej liczby osób"," Jak ktoś mnie zaprasza, żeby sobie na mnie odrobić wydatek, a nie dlatego, że chce przede wszystkim, bym z nim świętowała, to może mnie cmoknąć".
"Wiadomo, że każdy oczekuje prezentu, ale nie poszłabym na to wesele, jakbym coś takiego dostała", "Wiadomo, że para młoda oczekuje hajsu, ale jakbym dostała taką karteczkę w zaproszeniu, gdzie jest stricte napisane, że mam dać hajs, to bym po prostu nie przyszła. Co to ma być?". To tylko niektóre komentarze pod wpisem w serwisie X.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Jak Najjjka zareagowała na nastoletnią ciążę siostry? "Była w szoku"
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?