Justyna Steczkowska promuje okultyzm? Najjjka wszczyna alarm
Katolicka influencerka Natalia Ruś "Najjjka" jest znana z różnych kontrowersyjnych wypowiedzi. Tym razem przebiła samą siebie, bo wzięła na celownik eurowizyjny występ Justyny Steczkowskiej. Z jej "analizy" wynika, że do piosenkarki lepiej nie podchodzić bez armii egzorcystów.
Justyna Steczkowska, reprezentując Polskę na Eurowizji 2025, zaskoczyła widzów swoim występem w półfinale. Jej show, łączące dynamiczne efekty wizualne z imponującą choreografią, przyciągnęło uwagę nie tylko polskich widzów. Steczkowska wystąpiła jako druga, zaraz po reprezentacji Islandii, prezentując utwór "Gaja".
Podobne
- Szatan zagra we Wrocławiu? Behemoth na celowniku katolików
- Biblia na Halloween zamiast cukierków? Internauci podzieleni
- Bambi reaguje na hejt. Raperka powiedziała, jak sobie radzi
- Jeleniewska pokazuje swój dzień. Praca influencera nie jest jednak łatwa?
- Katolicy bojkotują "Deadpool & Wolverine". Zaważyła jedna scena
Polska artystka przygotowywała się do tego widowiska przez wiele miesięcy, śpiąc zaledwie cztery godziny na dobę. Jej występ rozpoczął się od kultowej pozy z 1995 r., co było hołdem dla jej wcześniejszego udziału w Eurowizji. Show łączyło cztery żywioły: wodę, ogień, ziemię i powietrze, a kulminacyjnym momentem było uniesienie Steczkowskiej nad scenę.
Występ Justyny Steczkowskiej przyciągnął uwagę nie tylko dzięki efektom specjalnym, ale także dzięki energicznej choreografii tancerzy. Ich mroczna i tajemnicza choreografia wzbogaciła całe show, a moment, gdy wymachiwali cekinowymi flagami, zapadł w pamięć widzów. Reakcje widzów na awans Steczkowskiej były natychmiastowe i pełne entuzjazmu. Eksperci nie wykluczają, że Steczkowska może odegrać znaczącą rolę w sobotnim finale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Steczkowska - GAJA (LIVE) | Poland 🇵🇱 | First Semi-Final | Eurovision 2025
Justyna Steczkowska pod lupą Najjjki
W kontrze do entuzjastycznych ocen jest Natalia Ruś "Najjjka". Katoinfluencerka wielokrotnie budziła emocje wypowiedziami na temat uchodźców z Ukrainy, antykoncepcji, śmierci Izabeli z Pszczyny i Grzegorza Brauna. Tym razem przeanalizowała występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji. Materiał ma dużą szansę, by zyskać status internetowego klasyka obok takich arcydzieł jak "Hell win" Edyty Górniak:
- Ja jestem przerażona występem Justyny Steczkowskiej na Eurowizji i dziwię się, że inne osoby tego nie dostrzegają. Kostiumy, charakteryzacja jest ogólnie nawiązaniem do takiej mrocznej duchowości. Występ zawiera taki układ taneczny, gesty, jak i ogólnie wszystkie efekty wizualne, które ogólnie przypominają rytuał. W kręgach okultystycznych każdy ruch, każdy taniec ma znaczenie, aby przywoływać jakieś duchy. Tego rodzaju muzyka nie zachęca do takiej refleksji, do kontemplacji. Jest wręcz przywołaniem nieznanych duchów - powiedziała Najjjka.
- W wersji wizualnej i tekstowej cały utwór jest nawiązaniem do jakichś kobiecych boskości, do sił natury, jak i do pogańskich bóstw. To są tematy popularne w New Age, z czym Kościół katolicki się nie zgadza. Zastanawia mnie tylko, dlaczego inne osoby nie zauważają, że cały ten występ jest po prostu ogromnym zagrożeniem duchowym. Jest tam pełno okultyzmu i mnóstwo bardzo dziwnych znaków, wiele symboliki w tym jest zawartej, która nie jest zgodna z wiarą. I moi drodzy, świadomy katolik na coś takiego się nie zgadza. Brońmy się przed czymś takim i ostrzegajmy innych przed zagrożeniami duchowymi - podsumowała katoinfluencerka.
Popularne
- Zaskakujący finał rozwodu. Będzie płacił alimenty na koty
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Horrory, które zniszczą cię w Halloween. Nie oglądaj ich sam
- Jak wybrać najlepsze miejsce na koncercie? Zdradzę ci sekret muzycznych freaków [VIBEZ IN LINE]
- "WSZYSCY JESTEŚMY KACPERCZYK", czyli powolne dojrzewanie [RECENZJA]
- Druga edycja Vibez Creators Awards - magia powraca!
- Sombr naprawdę PRZESADZIŁ. Fani sprzedają bilety na jego koncerty





