Gargamel powrócił. Nowa odsłona kontrowersyjnego twórcy
Po trzech latach milczenia Gargamel, znany polski youtuber, powrócił w nowej roli. Ku zaskoczeniu fanów, jego powrót nie obejmuje jednak treści commentary, z których był znany, lecz... muzykę. Youtuber, którego kariera zatrzymała się po oskarżeniach o grooming, teraz próbuje swoich sił w rapie.
Jednym z najbardziej niespodziewanych wydarzeń w polskim internecie jest powrót Jakuba Chuptysia, znanego jako Gargamel. Przez ostatnie lata jego kanał na YouTube pozostawał nieaktywny. Złożyły się na to różne problemy, ale przede wszystkim oskarżenia wysunięte przez jego byłą partnerkę. Dziewczyna oskarżyła go o grooming, co mocno odbiło się na jego reputacji. W efekcie Gargamel wycofał się z życia publicznego, przerywając swoją działalność na platformie.
Podobne
- Fagata rapuje o lizaniu d*py. Wkroczyła na wojenną ścieżkę
- "Jestem Muzykantem", ale to DRILL. Dziecięcy hit w ulicznej odsłonie
- Mata zachwycił Wersow. Będzie wspólny kawałek?
- Porażka głośniejsza od premiery? Nowa płyta Katy Perry zbiera baty
- Nowa odsłona Książula. Influencer połączył siły ze znanym raperem
Jednak mimo tych burzliwych wydarzeń, youtuber powrócił, publikując nowy materiał na swoim kanale. Nie jest to jednak film w formie, do której przyzwyczaił swoich widzów. Zamiast typowego commentary, Gargamel zaprezentował... teledysk. Trwający ponad sześć minut klip zawiera dwa utwory muzyczne: "Powiedziała tak" oraz "Ćma", co wskazuje na jego nową artystyczną drogę.
POWIEDZIAŁA TAK // ĆMA
Muzyka zamiast komentarzy
Gargamel, wcześniej znany z ostrych komentarzy i analiz sytuacji społecznych, postanowił odciąć się od swojego dotychczasowego wizerunku i spróbować czegoś zupełnie nowego. Jego najnowsze kawałki dostępne są zarówno na YouTube, jak i na Spotify. Sam projekt muzyczny wydaje się częścią szerszej inicjatywy, co potwierdzają słowa twórcy zamieszczone na Instagramie. "1 rok pracy. 20 utworów. 7 lat nieszczęścia" - tak opisał swoje najnowsze przedsięwzięcie. Czy to zapowiedź pełnoprawnego debiutu w świecie muzyki? Wszystko na to wskazuje.
Nie jest jednak jasne, czy powrót Gargamela do sieci oznacza jednocześnie powrót do regularnej twórczości na YouTube w dawnym stylu. Choć teledysk daje nadzieję na kontynuację aktywności twórczej, część widzów jest sceptyczna. W mediach społecznościowych reakcje są podzielone - niektórzy fani są zachwyceni nowym materiałem, inni zaś wciąż pamiętają kontrowersje z przeszłości.
Nowy projekt, nowe wyzwania
Wskazówką, że Gargamel może na stałe związać się z muzyką, są również udostępnione przez niego grafiki oraz opisy sugerujące, że projekt "7 lat nieszczęścia" to coś więcej niż pojedyncza próba. Zapowiedź 20 utworów sugeruje, że youtuber przygotował coś większego dla swoich słuchaczy i fanów.
Czy Gargamel porzuci karierę youtubera na rzecz rapu? Na razie trudno odpowiedzieć na to pytanie, jednak jego nowe muzyczne oblicze zdecydowanie przyciąga uwagę. Dla jednych może to być okazja do odkrycia go na nowo, dla innych - kontrowersyjna decyzja, biorąc pod uwagę mroczne rozdziały z jego przeszłości.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku