Dramat Jaspera. Nie wiedział, jak otworzyć okno w mieszkaniu

Rzeczy martwe potrafią niekiedy sprawić niemiłą niespodziankę. Jednego dnia zepsuje się młynek do kawy, drugiego dnia wysiądzie pralka, a jeszcze kiedy indziej spali się żarówka. Zazwyczaj rozwiązaniem problemu jest wymiana sprzętu lub wezwanie na pomoc fachowca. W wyjątkowych przypadkach operacja wymaga zaangażowania wielu osób i właśnie tak było w przypadku tiktokera Jaspera.

Kacper Porębski "Jasper" relacjonuje codzienne życie w formie krótkich filmów na TikToku. Na drodze influencera stają przeszkody raz większego, raz mniejszego kalibru. Jasper pokazywał m.in. jak sobie radzi z zarysowanym samochodem, napełnianiem baku paliwa czy ogrzewaniem mieszkania (użył w tym celu dywanu). Jasper jest też absolutnym fanem Taylor Swift, czemu niejednokrotnie dał wyraz, gdy latał na koncerty artystki na drugi koniec świata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tym razem Jasper stanął przed nowym problemem. Przeciwnikiem były okna w apartamencie, w którym mieszka influencer. Otóż nie dało się ich otworzyć. Jasper tylko pogorszył sytuację, bo gdy manipulował klamką, zatrzasnął okno. Ostatnią deską ratunku dla tiktokera był klucz, który mógł otworzyć okno. Kłopot polegał na tym, że Jasper go zgubił.

- Jak się otwiera okno? Bo ja dwa dni temu tak normalnie zamykałem okno i z jakiegoś powodu nacisnąłem to coś. Jak się tutaj pierwszy raz wprowadzałem, to w tym oknie też to zablokowałem. Ja w tym momencie nie mogę otworzyć żadnego okna - powiedział Jasper.

Co wymyślił influencer? Kupił nową klamkę, bo wydawało mu się, że kluczyk z niej będzie pasował do okien w apartamencie. No zgadnijcie, co się stało? Nie pasował.

Jasper nie poddał się. Zwrócił się o pomoc do sąsiada, którego obecność na niewiele się zdała. Influencer musiał zgłosić się do administracji budynku i zapłacić za wyrobienie klucza do okna. Po zapłaceniu 50 zł mógł się rozkoszować świeżym zapachem spalin. Czekamy na kolejne przygody, Jasper!