Przez 10 lat odcinali kupony od jednego tytułu. Teraz czeka nas wysyp gier od Riotu

Dla osób niewtajemniczonych oto krótka (powiedzmy) historia Riot Game(s). Czyli prawie 14 lat działania i tylko jedna oficjalnie wydana gra… do ostatniego roku. Studio Riot Games zostało założone w 2006 roku przez Brandona Becka i Marca Merrilla. Przez następne 3 lata firma tworzyła grę. W tym celu zatrudniono m.in. dewelopera, który stał za pionierem wśród tytułów MOBA.

Sama gra stawała się hitem, powoli zbierając uwagę graczy na przestrzeni lat. Naturalnie mowa o fenomenie, jakim stało się League of Legends.

Co było dalej? Na początku 2011 roku chiński gigant Tencent wykupił większość akcji w Riocie. Potem można uznać, że nastąpiła chwila nudy… jeżeli przez nudę rozumiemy to, iż gra stawała się coraz bardziej popularna, zyskując bazę aż 100 milionów graczy na całym świecie.

Tylko w tym czasie nic za bardzo się nie działo wewnątrz firmy. W 2016 roku Riot Games przejęło studio Radian Entertainment… i tyle. League of Legends było jedyną grą, którą wydało studio od początku istnienia. 

Dopiero rok później pojawiły się głosy o tym, iż Riot zamierza stworzyć nowe gry. Jednak musieliśmy poczekać aż 2 lata, aby otrzymać nowości. Tak, 10 lat bez wydawania nowych gier. Prawdopodobnie osoby zarządzające EA czy Activision nie mogły uwierzyć w strategię Riotu. Ale miało to sens. League of Legends to przecież kura znosząca złote jaja, która co roku przynosi firmie ogromne zyski.

Tylko coś musiało się zmienić. Może i LoL to jedna z najpopularniejszych gier ostatnich lat, jednak poleganie na jednej grze nie jest najlepszym modelem biznesowym. Zwłaszcza że podstawy do nowych gier, które opierają się na Lidze, zawsze były na miejscu. Dosłownie!

Riot stworzył niesamowite uniwersum dla LoL-a, które firma eksploruje dopiero od niedawna. Różne frakcje, fabularne meandry czy ciekawe postacie: każda z tych rzeczy jest w lore Runeterry, czyli świecie League of Legends*.

*psychofani, spokojnie — duże uproszczenia są tutaj na miejscu.

Czym obecnie zajmuje się Riot Games?

Nigdy nie powinniśmy zabijać kury, która dosłownie strzela złotymi jajkami z prędkością M249. Liga ma przed sobą jeszcze wiele lat rozwoju i grywalności. Popularność LoL-a szybko nie zaniknie, więc nie trzeba się martwić o brak graczy.

Moim zdaniem w najbliższym czasie możemy spodziewać się wręcz powrotu LoL-a do świetnej formy. Ostatnie lata mogły być… dość kiepskie z kilku względów. Ale wszystko wskazuje na to, że Riot jest na dobrej drodze.

Jeden rabin powie, że to już martwy tryb. A ja powiem, że TFT to najlepsze, co spotkało LoL-a od czasów zakończenia mety Ardent Censera.

TFT to autochess, czyli takie szachy na sterydach i z dużą dozą RPG. W sensie masa potencjalnych strategii, tworzenia przedmiotów itp. Jeżeli chcecie zagrać w coś, jadąc np. pociągiem czy autobusem, TFT to jeden z najlepszych sposobów, aby zabić czas.

Graliście kiedyś w Hearthstone'a od Blizzarda? LoR to bardzo podobna gra. Typowa karcianka, ale przygotowana naprawdę porządnie. Już zdążyła zaskarbić sobie spore grono oddanych fanów!

Połączenie Overwatcha i CS:GO wyszło Riotowi naprawdę dobrze. Jest to miły powiew świeżości w tym gatunku gier. Gra obecnie jest rozwijana — są do niej dodawane nowe mapy i nowi operatorzy. E-sportowa część też idzie w niezłym kierunku.

Riot wychodzi na konsole za pośrednictwem Riot Forge, czyli odłamu Riotu, który ma się zająć wydawaniem gier z m.in. lore LoL-a. Pierwszy raz w historii będziemy mogli zobaczyć m.in. Yasuo i Miss Fortune na konsolach Sony, Microsoftu i Nintendo (tak!).

Ruined King będzie singlowym turowym RPG. Na razie nie wiemy nic o samej grze, ale pewnie dowiemy się czegoś wkrótce - tytuł ma wyjść na początku 2021 roku.

Oto projekt rozwijany od 2015 roku przez studio Hypixel. Jeżeli mielibyśmy w skrócie opisać tę grę, to bardzo rozwinięty tytuł w stylu Minecrafta. Dlaczego uwzględniamy go przy grach Riotu? W tym roku Hypixel zostało w pełni przejęte przez studio LoL-a. Gra ma wyjść w 2021 roku.

Myślicie, że to koniec? Nah. Riot obecnie zapowiedział naprawdę dużo gier. Wliczam tutaj także te, które zostaną wydane za pośrednictwem Riot Forge:

• Leauge of Legends: Wild Rift - mobilny LoL
• LoL Esports Manager - menedżer zespołu esportowego**
• Conv/Agence - platformówka z Ekko
• Project L - bijatyka z postaciami z LoL-a
• Project F - RPG

** nie wiemy, co z datą premiery. Przez pandemię tytuł może ukazać się w dalszej przyszłości

Do tego także warto dodać animowaną serię Arcane oraz planszówkę Tellstones... 

...i mamy naprawdę imponujący lineup. Po prawie 10 latach ciszy, Riot wreszcie zaczął wykorzystywać swoje zasoby w dobry sposób. A raczej… za niedługo dowiemy się w pełni, czy wszystko okaże się sukcesem.