Śmierć influencera

Dziwna śmierć influencera. Policja nakazała wykopanie zwłok

Źródło zdjęć: © RICARDO GODOI / Instagram
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,23.01.2025 14:15

Zwyczajny zabieg tatuażu zakończył się śmiercią klienta. Tragiczna historia Ricardo Godoia, popularnego na Instagramie Brazylijczyka, zszokowała jego fanów. Śledczy nakazali ekshumację ciała influencera.

Ricardo Godoi pasjonował się motoryzacją. Jego konto na Instagramie, na którym zgromadził ponad 200 tys. fanów, obfituje w zdjęcia luksusowych samochodów. Kariera 45-letniego twórcy nagle dobiegła końca, gdy zmarł podczas robienia tatuażu.

Ricardo w celu zrobienia sobie tatuażu pojechał do prywatnego szpitala. Otrzymał tam znieczulenie ogólne. Kiedy anestetyk zaczął działać, doszło do zatrzymania akcji serca i 45-latek zmarł. Chwilę przed zgonem napisał na Instagramie wiadomość do fanów: "Zaraz poddam się zabiegowi i wrócę tu po godz. 16".

trwa ładowanie posta...

Śmierć influencera podczas tatuażu

Okoliczności śmierci zaniepokoiły policję, która dowiedziała się o zgonie z mediów społecznościowych. Śledczy nakazali ekshumację ciała Ricardo, gdyż mężczyzna został pochowany bez sekcji zwłok.

Dziwnych rzeczy związanych ze śmiercią Brazylijczyka jest znacznie więcej. W akcie zgonu stwierdzono, że serce Ricardo zatrzymało się wskutek stosowania sterydów. Tymczasem krewni influencera oświadczyli, że 45-latek przestał stosować sterydy pięć miesięcy przed zgonem. Według lekarzy nie było przeciwwskazań, aby poddał się znieczuleniu ogólnemu przed tatuażem.

Śledczy przesłuchali już kilka osób w związku ze sprawą. Policja przewiduje, że wyniki sekcji zwłok pojawią się za tydzień i rzucą nowe światło na śmierć Ricardo.

trwa ładowanie posta...

"Chcielibyśmy wyjaśnić, że działania szpitala ograniczały się do zapewnienia sali operacyjnej i innego zatwierdzonego niezbędnego sprzętu, który składa się na kompletną salę operacyjną. Dlatego chcielibyśmy podkreślić, że szpital Dia Revitalite nie był zaangażowany w przeprowadzoną procedurę ani żaden członek naszego personelu klinicznego nie był zaangażowany w żadną fazę procedury aż do incydentu" - czytamy w oświadczeniu szpitala, w którym zmarł influencer.

Źródło: The Mirror

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0