Angelika Mucha przypadkowo spotkała Shawna Mendesa? Internauci wątpią

Największym medialnym sukcesem Angeliki Muchy było dotknięcie Justina Biebera. Sytuacja wydarzyła się strasznie dawno temu (na koncercie w 2016 r.), ale influencerka jest do tej pory kojarzona z tego powodu. W międzyczasie osiągnęła kolejne sukcesy - dotknęła Kim Kardashian. Teraz lista sławnych nazwisk, z którymi przecięła się Angelika, poszerzyła się o kolejną gwiazdę - Shawna Mendesa.

Shawn Mendes jest kanadyjskim piosenkarzem, którego utwory cieszą się gigantyczną popularnością i wielokrotnie lądowały na szczytach list sprzedaży. Artysta odwiedził Polskę w ramach trasy "On The Road Again" i 5 sierpnia dał koncert na krakowskiej Tauron Arenie. Podczas wizyty w Polsce trafił na Angelikę Muchę, a influencerka zadbała o to, żeby spotkanie zostało dobrze udokumentowane.

Angelika spotkała Shawna Mendesa przy okazji wizyty w pewnym hotelu w Krakowie. Influencerka przedstawiła tę sytuację tak, że niby wpadła na kawę i akurat był tam artysta. Fani Shawna Mendesa nie mogli uwierzyć w wersję wydarzeń, którą przedstawiła Angelika. Ich zdaniem influencerka zaplanowała spotkanie. Pomógł jej w tym rzekomo przyjaciel, który poinformował Littlemoonster96, że Shawn przebywał w tym konkretnym hotelu.

Pod wpisem Angeliki na Instagramie pojawiło się mnóstwo komentarzy na ten temat:

"Wpadłam na kawkę akurat do hotelu, który jest w lesie", "Jak możesz udawać, że 'wpadłaś tylko na kawkę'. Po to chyba wybierają takie hotele z dala od centrum, żeby takie osoby jak ty tam się nie pojawiały. A osoby odpowiedzialne za cynk tego, że tam się pojawił, powinny zostać zwolnione, bo na miejscu popularnych osób nie czułabym się bezpiecznie, wynajmując tam nocleg następnym razem", "nie wydaje mi się, że udostępnianie lokalizacji hotelu to dobry pomysł, dajcie mu normalnie żyć", "Super, że tak znajdujesz każdego po kolei, też chciałabym być tak dobrą stalkerką". To tylko niektóre komentarze pod adresem influencerki.

Angelika odpowiedziała, że odwiedza ten hotel regularnie, kiedy przebywa w Krakowie. "Wystarczy obserwować, co publikuję" - napisała influencerka.