Arka Noego naszych czasów
Każdy z nas może dołożyć swoją cegiełkę do budowy nowej Arki Noego. W RPA powstaje park, który miałby ochronić zagrożone wyginięciem zwierzęta.
Tak, doszliśmy już do tego momentu, w którym potrzebujemy niczym w przypowieści biblijnej czegoś, co ochroniłoby zwierzęta przed wyginięciem. Problem polega na tym, że tym razem, to nie siła wyższa, a my sami jesteśmy odpowiedzialny za katastrofę.
Podobne
- Łabędzie zmarły z przedawkowania. Winny narkotyk, który macie w domu
- Straż Miejska z RiGCzem. Zatrzymała gościa, który dręczył sowy
- Sprzedają mięso z psów. Jest ekologiczne i smaczne
- Będziemy latać na tłuszczu zwierzęcym? Wystarczy zabić 9 tys. świń
- Konkurs na najlepszy majonez rozstrzygnięty przez kury – Kielecki nie ma sobie równych
Jakiś czas temu pisaliśmy o zegarze, który na Union Square zaczął odliczać dni do „końca”. Niektórzy wzięli sobie sprawę do serca i postanowili działać zapobiegawczo. W RPA powstaje właśnie gigantyczny park ochrony, w którym znalazłyby się wszystkie zagrożone wyginięciem gatunki.
W prowincji KwaZulu Natal buduje się wielki kompleks, zajmujący powierzchnię 100 kilometrów kwadratowych, dzięki któremu wszystkie gatunki zwierząt mogłyby przetrwać. W jego skład ma wchodzić m.in. największe akwarium na świcie oraz specjalne domy, które miałyby odzwierciedlać warunki, w jakich obecnie żyją zwierzęta.
Global Conservation in the Heart of Africa.
Trzeba zaznaczyć, że od 1970 wymordowaliśmy już około 60% procent zwierząt na Ziemi. Sporo, prawda? Dlatego warto wziąć na poważnie to, co mówią twórcy projektu:
Każdy z nas może mieć wpływ na budowę. Jakiś czas temu ruszyła zbiórka, dzięki której możemy dołożyć swoją cegiełkę. Do tej pory udało się zebrać 170 funtów. Niestety, biorąc pod uwagę, że cel wynosi 5 miliardów funtów, to dość mało.
Co więcej, już w styczniu 2021 roku powstanie serial dokumentalny, który będzie opowiadał o projekcie. Produkcja będzie liczyła 12 odcinków i dzięki niej będziemy mogli zajrzeć za kulisy całego projektu.
Zastanawiam się tylko, czy taka Arka w ogóle ma sens. Jeśli nie zmienimy polityki, nie zmienimy przepisów i nie zaczniemy działać na dużą skalę na szczeblach ogólnokrajowych, to taka inicjatywa nie będzie miała większego sensu i za parę lat wykończą nas skutki katastrofy klimatycznej. Jednak może dzięki temu przeżyją chociaż zwierzęta?
A co Wy myślicie o współczesnej Arce Noego? Dołożycie się do jej budowy?
Popularne
- "Koszmarna lalka" z Polski podbija TikToka. Ma tylko 17 lat
- Oskar Szafarowicz wspiera Zbigniewa Ziobro. Internauci bezlitośni
- "MUALA". Książulo wygrał w sądzie z samorządowcem
- Zwolniona ze szkoły za rapowanie. Dzieci wspierają nauczycielkę
- Oskar Szafarowicz o Donaldzie Tusku. "Nasze Słońce Narodu"
- Poważne problemy Najjjki. Katoinfluencerka przegrała proces
- Chce wyglądać jak demon. Ten tata kocha modyfikacje ciała
- Duża zmiana dla uczniów? Barbara Nowacka apeluje do szkół
- Porażka Kai Godek. Finał głośnej sprawy w Sądzie Najwyższym